Wstęp

Hej, jestem studentką grafiki z Wydziału Prawa i Komunikacji Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu. Mafia 1920 powstała w ramach pracy licencjackiej i jest realizacją planu interaktywnego, który ma na celu szerzyć pojęcia oraz kształcić bloggerów z zakresu kryminału. Szukam osób zaangażowanych, chętnych do budowania projektu społecznego, na bazie którego powstanie adekwatne do wyników opracowanie. Jednocześnie zaznaczam, że projekt ten jest ograniczony czasowo, będzie trwał przez okres 2-3 tygodni i zakończy się ankietą ewaluacyjną. Każdemu zainteresowanemu efektami pracy mogę udostępnić ją po terminie obrony, wystarczy skontaktować się ze mną mailowo:
dwyspianska@st.swps.edu.pl

Sesja #3

Tytuł: Sesja #3
Czas: 16 marca 1920, 18:21
Miejsce: droga do posiadłości Wentlandta, dom Wentlandta

Akcja: Sergio Gravano - don włoskiej mafii wraz ze swoimi ludźmi kieruje się w stronę posiadłości Roberta Wentlandta. Rozpoczyna się wojna miedzymafijna pomiędzy włoską mafią zajmującą się nielegalnym importem alkoholu, a wpływowym irlandzkim gangiem udostępniającym alkohol na rynku w klubach. Gravano natyka się na pierwsza przeszkodę już na drodze do posiadłości, wita go kolumna aut należących do irlandzkiego gangu. Rozpoczyna się strzelanina.


Zadanie 1:

W kilku postach pisanych na zmianę opisujecie przebieg strzelaniny i drogę docierania do domu Roberta Wentlandta. Wentlandt nie musi brać od początku udziału w strzelaninie, może opisywać działania swoich ludzi.

Przy każdym poście rzucacie kością ‘k3’ na ilość odniesionych w strzelaninie ofiar. Jeśli trzy razy pod rząd wyrzucicie 3, wasza postać zostaje postrzelona i unieruchomiona.
  • k3 = 3 zabitych
  • k2 = 2 zabitych
  • k1 = 1 zabity

Dodatkowo Sergio rzuca kością ‘k100’ na stopień pokonania drogi, sumuje ze sobą wszystkie rzuty. Suma jego rzutów wskazuje gdzie obecnie toczy się rozgrywka.
  • 1-100 – strzelanina trwająca na drodze do posiadłości Wentlandta
  • 101-170 – przedarcie się przez bramę do posiadłości Wentlandta i walka toczona przed jego domem
  • 171-250 – dostanie się do wnętrza domu i dalsze pokonywanie drogi
  • 251-300 – pokonanie ochrony na parterze i dotarcie na piętro, na którym znajduje się Wentlandt
  • 300+ - dotarcie do gabinetu Wentlandta

Sesja kończy się wraz z dotarciem do gabinetu Wentlandta, bądź w przypadku, kiedy jedna bądź druga strona utraci swoich ludzi.
  • Jeśli zginą ludzie Sergio – ten zostaje schwycony i podprowadzony do gabinetu Wentlandta
  • Jeśli zginą ludzie Roberta – Sergio ze swoimi ludźmi może od razu udać się do jego gabinetu


Rzucając kością w polu wpisywania, korzystacie z formuły rzutu:

Sergio: Robert:

Grę rozpoczyna Sergio Gravano. Po zakończonym pierwszym zadaniu czekajcie na dalsze wskazówki MG.
GRACZE:

(4)

  1. [Nie mam pojęcia, czy robię wszystko tak jak trzeba. Jeżeli nie, zwracajcie mi uwagę, ok?]

    W "odwiedziny" do bossa Irlandczyków wybieram się z grupą sprawdzonych, lojalnych ludzi. Ze mną jest nas siedmiu. Strzelanina na drodze jest dla nas zaskoczeniem, kłopotów spodziewaliśmy się odrobinę później. Odpowiadamy zdecydowanym ogniem. Chcemy wyeliminować przeciwników, najlepiej wszystkich, by nie mogli ostrzec Wentlandta.

    [Ofiary strzelaniny: 2, droga do posiadłości: 6, rzut nr 1.
    Przepraszam, ale zupełnie nie ogarniam strony do rzutów.]

    OdpowiedzUsuń
  2. Z powodu braku aktywności Roberta pisze za niego.

    Robert Wentlandt wydawał się bardzo dobrze doinformowany co do przybycia Sergio na jego tereny. Albo może to był przypadek, że akurat jego ludzie znajdowali się na ulicy, która już po kilku minutach opustoszała z cywili. Strzelanina nie miała się tak szybko skończyć. Padły już dwie ofiary ze strony przeciwnej. Irlandczycy nie liczyli jeszcze własnych strat w ferworze walki. Ogniem odpowiadali na ogień po drugiej stronie ulicy.
    — Te, tam! — co jakiś czas słychać było temu podobne okrzyki.
    Jak na razie obie strony odniosły te same straty.

    rzut: 2 (ofiary)

    OdpowiedzUsuń
  3. "Skąd wiedzieli?" zastanawiam się gorączkowo między jednym strzałem a drugim. Nie wierzę w przypadki. Próbuję wypatrzeć, który z Irlandczyków jest szefem grupy i go załatwić.

    [rzuty: ofiary = 1, droga = 74]

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie grupy tak samo zaawansowane w walce traciły po równo tyle samo ludzi. Kolejne ciało irlandczyka spadło na ziemię. Ludzie Roberta starali się jak najlepiej pilnować tego terenu, nie dając włochom przejechać, ale walka była zacięta i wyrównana. Nie chcieli przepuścić włochów do swojego bossa, który na razie bezpiecznie znajdował się na swojej posiadłości

    Ofiary: 1

    OdpowiedzUsuń